Szedłem przez las i rozmyślałem czy kiedyś dołączę do jakiejś watahy. Nagle z krzaków wybiegł jakiś wilk
-Co tutaj robisz - warkną.
-Szukam watahy do której mógłbym
dołączyć - odpowiedziałem
-To zmienia postać rzeczy. Czy chciałbyś dołączyć
do mojej watahy? A tak nazywam się Taylor, a jak ty?
-Ja nazywam się
Asiaro.
<Taylor dokończ>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz